Koptowie : staliśmy się śmieciem tego świata
Są trzy Egipty: Pierwszy - turystyczny, ze słońcem i nadmorskimi kurortami, czarem raf koralowych, magią pustyni i cudami zabytków faraońskich od Aleksandrii po Abu Simbel. Drugi - oficjalny, muzułmański, z tysiącem minaretów w Kairze i czternastowiekową historią islamu przenikającego wszystkie dziedziny życia kraju nad Nilem. I trzeci - skrywany. Wystarczy jednak zboczyć nieco z głównych ulic, a wypełza zewsząd.
Egipt zapuszczonych domów, przeludnionych zaułków pełnych dzieci, śmieci, biedy i frustracji. Ale w te rejony turysta dwutygodniowy raczej się nie zapuszcza. Ludzie gniją tam, zamiast żyć. Często bez dostępu do wody i elektryczności, bez środków do życia i żadnych perspektyw. To ognisko głębokiego przywiązania do religii i wszechmocy tradycji w życiu społeczeństwa; źródło ekstremistycznych poglądów i kipiącego gniewu z wszędobylskim sloganem na murach: islam lekarstwem na wszystko! I więcej: w dzielnicach biedy sponad hałd śmieci wyglądają też krzyże. Dwa pierwsze Egipty są dobrze znane z filmów, książek i autopsji. I dlatego nie o nich, lecz o tym ostatnim Egipcie, kamuflowanym - bo biednym i często chrześcijańskim - chciałbym opowiedzieć. Ze wstępu autora.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Robert Wieczorek. |
Hasła: | Chrześcijaństwo - historia Kościół koptyjski - historia Mniejszości religijne - Egipt Publicystyka polska - 20-21 w. |
Adres wydawniczy: | Kraków : Wydawnictwo Serafin, 2013. |
Opis fizyczny: | 215 s. : 16 tabl. : il. ; 20 cm. |
Uwagi: | Bibliogr. s. 211-212. |
Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)